16 kwietnia 2019

Wójcik Racing Team po pierwszym dniu testów w Le Mans

Zespół rozpoczął intensywne przygotowania do sobotniego startu. Głównym celem dzisiejszych testów było sprawdzenie ustawień motocykli.
Legendarny tor Bugatti przywitał zawodników deszczową pogodą. Niesprzyjająca aura nie zachęcała do korzystania z porannej sesji. Całe szczęście prognozy pogody wskazują, że 24-godzinne zmagania odbędą się na suchym torze, zatem nie było to konieczne.
Zawodnicy na tor wyjechali dopiero w popołudniowej sesji. W ekipie EWC najlepszy czas wykręcił Gino Rea z wynikiem 1:39:253, co uplasowało go podczas dzisiejszych testów w ścisłej czołówce. Świetnie zaprezentował się także Marko Jerman, który przejechał zaledwie kilka kółek i uzyskał czas: 1:40:610. Najmniej czasu na motocyklu spędził dziś kapitan zespołu #77: Marek Szkopek. Zawodnik oddał swoje sesje kolegom, gdyż sam bardzo dobrze zna motocykl, na którym będą startować w Le Mans.
W ekipie Superstock testy zrealizowali wszyscy zawodnicy. Największą przewagę miał Kamil Krzemień, który jako jedyny miał możliwość skorzystać z dwóch sesji treningowych, kończąc z czasem 1:41:717. Pozostali kierowcy Yamahy #777 wyjechali tylko na jedną sesję i tak: Philipp Steinmayr uzyskał czas: 1:41:717, Artur Wielebski: 1:43:147, Adrian Pasek: 1:43:845.
Start wyścigu 24 Heures Motos już w najbliższą sobotę 20 kwietnia o godz. 15:00 Kwadrans przed startem zmagań we Francji, rozpocznie się transmisja na kanale EuroSport2, która z niewielkimi przerwami, trwać będzie do samego finiszu drugiej rundy FIM EWC 2018-2019, który nastąpi w Wielkanocną niedzielę o 15:00. Przypominamy, że w wyścigu długodystansowym w randze mistrzostw świata rywalizować będzie sześćdziesiąt ekip.

Fot. Mateusz Patalon Fotografia