Już w najbliższy weekend polski zespół Wójcik Racing Team rozpocznie swój drugi sezon startów w motocyklowych mistrzostwach świata World Supersport. Yamahy R6 z numerem 71 ponownie dosiądzie doświadczony Christoffer Bergman.
Ubiegłoroczne starty 31-latka przedwcześnie przerwała poważna kontuzja nogi. Szwed wrócił jednak do zdrowia i na tor, pod koniec poprzedniego sezonu razem z Markiem Szkopkiem i Adrianem Paskiem sięgając po podium w kategorii Superstock w finale mistrzostw świata FIM EWC w portugalskim Estoril.
W tym roku Bergman, nazywany przez ekipę „Krzyśkiem”, wraca do rywalizacji w pełnym cyklu mistrzostw świata, w których ponownie dosiądzie motocykla Yamaha R6. Będzie to jego czwarty sezon w serii World Supersport.
Szwed ma już za sobą udane testy na hiszpańskim torze Motorland Aragon, na którym w najbliższy weekend odbędzie się pierwsza z trzynastu rund mistrzostw świata oraz oficjalne testy World Supersport w Barcelonie.
W sezonie 2021 Wójcik Racing Team może ponownie liczyć na wsparcie PKN ORLEN. Polski zespół wystawi także dwa motocykle w MŚ FIM EWC oraz dwóch zawodników w juniorskim cyklu European Talent Cup.
„Rozpoczynamy ten sezon dużo lepiej przygotowani niż rok temu i dysponujemy zdecydowanie lepszym pakietem – mówi Christoffer Bergman. – Z drugiej strony poziom mistrzostw jest jeszcze wyższy, a wielu zawodników ma szansę na walkę o zwycięstwa. Podczas pierwszego dnia oficjalnych testów w Barcelonie uzyskałem piąty czas w stawce, co pokazuje, że zrobiliśmy postępy i jesteśmy konkurencyjni. Nasz cel jest jednak taki sam, jak rok temu. Chcę kończyć wyścigi w pierwszej dziesiątce, zmniejszać stratę do liderów i z czasem walczyć o pierwszą piątkę, a może nawet podia. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że czeka nas dużo nauki. Potrzebuję też czasu, aby jako zawodnik przestawić się z długodystansowych „maratonów” FIM EWC na krótkie, ale bardzo intensywne „sprinty”. Lubię tor Motorland Aragon. Niedawno zaliczyliśmy tam również dwudniowe testy, podczas których znaleźliśmy dobre ustawienia bazowe. To bardzo ważne, ponieważ w tym roku podczas każdej rundy odbędą się dwa wyścigi, ale za to będziemy mieli tylko dwa treningi wolne, a to oznacza mniej czasu na pracę nad setupem.”
W piątek zawodników World Supersport czekają dwie 45-minutowe sesje treningowe. W sobotę rano odbędzie się sesja Superpole, decydująca o pozycjach na starcie do wyścigów.
Pierwszy z nich odbędzie się w sobotę o 15:15. Drugi w niedzielę o 12:30. Relacje z obu na antenie Eurosportu 2. Do walki stanie 29 zawodników z siedemnastu państw całego świata.