Podczas wielkiego finału motocyklowych mistrzostw świata FIM EWC, 24-godzinnego wyścigu Bol d’Or we Francji, Wójcik Racing Team wystawi nie dwie, lecz aż trzy załogi, w tym pełni polski skład debiutujący w nowej kategorii produkcyjnej.
Podopieczni Grzegorza Wójcika walczyli o podium w klasie Superstock podczas obu tegorocznych wyścigów ośmiogodzinnych, w belgijskim Spa i japońskiej Suzuce, a także pokazali solidne tempo w klasie EWC.
Na francuskim torze Paul Ricard do załóg 77 i 777 dołączy trzecia ekipa, która wystartuje z numerem 70 w nowej kategorii produkcyjnej. Trzeciej Hondy CBR1000RR-R dosiądą Sylwester Byczkowski, Sobiesław Markowski, Przemysław Jakóbczak i Piotr Fałat.
Cała czwórka jest doskonale znana polskim kibicom, z sukcesami rywalizując w wyścigach mistrzostw Polski WMMP, europejskiej serii Alpe Adria oraz w pucharach markowych. Wszystkich czeka jednak debiut na motocyklu marki Honda, torze Paul Ricard i w wyścigu trwającym 24 godziny.
W klasie EWC ekipę 77 reprezentować będą ponownie doświadczeni Artur Wielebski, Jurand Kuśmierczyk i Kamil Krzemień, z kolei motocykla 777 w kategorii Superstock dosiądą m.in. Mateusz Molik, Jordi Torres oraz Philipp Steinmayr.
We Francji zabraknie natomiast Milana Pawelca, który w ten sam weekend będzie rywalizował w mistrzostwach Europy Moto2 we włoskim Misano. Po niedawnym zwycięstwie 18-latek awansował w tym cyklu na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Wyścig Bol d’Or rozpocznie się w sobotę, 20 września, o godzinie 15:00 i potrwa 24 godziny. Motocykliści Wójcik Racing Teamu już dwukrotnie stali na podium tych zmagań. Ekipa 77 zajęła drugie miejsce w sezonie 2019 i 2022. We Francji, o podium w klasyfikacji generalnej sezonu w klasie Superstock walczyć będzie z kolei załoga 777.
„Podczas Bol d’Or zrobimy coś, czego w FIM EWC nie zrobił wcześniej chyba nikt inny i wystawimy aż trzy załogi – mówi szef zespołu, Grzegorz Wójcik. – Cieszymy się, że do naszych doświadczonych już zawodników dołączy skład debiutantów, którzy staną do walki w nowej kategorii produkcyjnej. Wyścigi rangi MŚ to dla Sylwestra, Sobiesława, Przemysława i Piotra nowe wyzwanie, ale cała czwórka ma już spore doświadczenie i sukcesy w wyścigach rangi mistrzostw Polski oraz Alpe Adria. Cieszę się, że nasza Honda przypadła im do gustu podczas testów i zachęciła do debiutu w FIM EWC. Nowa klasa produkcyjna to kategoria idealna dla zawodników, którzy chcą uczyć się od najlepszych, zbierać doświadczenie na najwyższym poziomie, a jednocześnie skupiać się na jeździe, a nie kosztownych modyfikacjach motocykla. To także idealna kategoria dla naszej Hondy CBR1000RR-R, dlatego liczymy na udany wyścig w wykonaniu wszystkich trzech naszych składów”.